Nowości  Retronauta    
 


Retronauta.pl > Dziewięć lat telewizji Hitlera (1935-1944)

2015-11-22 Dziewięć lat telewizji Hitlera (1935-1944)

Przez niemal dekadę Niemcy w III Rzeszy oglądali telewizję. Nie była to tylko propaganda, ale także znana dziś rozrywka - gotowanie, moda, fryzury, fitness i sport.

"Telewizja zostaje zobowiązana do wypełnienia największej i najświętszej misji: zaszczepić na trwałe obraz Führera we wszystkich niemieckich sercach." - powiedział Eugen Hadamovsky, kierownik sztabu propagandy NSDAP.

Od marca 1935 do jesieni 1944 roku hitlerowskie Niemcy prowadziły pierwsze, regularne transmisje telewizyjne. Program telewizyjny III Rzeszy emitowany był często na żywo.


Kamera telewizyjna transmituje letnią olimpiadę w Berlinie w 1936 roku

Nadajnik niemieckiej stacji telewizyjnej zlokalizowany był w Berlinie i nazwany został "Paul Nipkow" w uznaniu dla jego zasług w rozwoju pierwszych technik telewizyjnych.


Ekran informacyjny nadajnika "Paul Nipkow" widziany na ekranie telewizora

Oprócz propagandy program hitlerowskiej telewizji zawierał mówiących na żywo spikerów telewizyjnych, teatr telewizyjny i programy rozrywkowe jakie znamy dziś. To także specjalnie dla telewizji nagrane wcześniej reportaże telewizyjne oraz kinowe filmy dźwiękowe.


Gimnastyka była stałym punktem telewizyjnego programu nazistowskiej telewizji

Ze względu na swoją techniczną niedojrzałość telewizja w III Rzeszy nie była jeszcze medium masowym. W 1936 roku, kiedy transmitowana była na żywo letnia Olimpiada w Berlinie emisja ograniczała się do Berlina, Poczdamu i Lipska. Widzowie oglądali transmisję głównie w kilkudziesięciu otwartych, publicznych salach telewizyjnych.

Nie wchodząc w techniczne szczegóły, dzięki szybko obracającym się w próżni tarczom, możliwe było przekazywanie obrazu telewizyjnego o rozdzielczości do 441 linii.

Latem 1939 roku, gdy w Berlinie trwała wystawa radiowa, telewizja nadawała 10 godzin dziennie. Przedstawiono odbiornik telewizyjny, który miał być wyprodukowany w liczbie 10 tys. egzemplarzy i stać się prekursorem (volks)telewizora dla każdego Niemca (model Einheitsempfänger E1). Wojna z Polską pokrzyżowała te plany - moce produkcyjne zostały przestawione na potrzeby wojenne.


Cena telewizora "dla każdego Schmidta" wynosić miała 650 marek i stanowiła około trzykrotność ceny dobrego radia

Mimo, że emisji telewizyjnej nie nagrywano (nie było takiej technicznej możliwości) to jednak zachowało się wiele materiałów z tego, co było wówczas emitowane - w sumie 285 rolek. Jak to było możliwe? W archiwach po DDR zachowały się materiały wykorzystywane do emisji:

  • materiały wcześniej sfilmowane na taśmie filmowej (35 mm) wykonane do późniejszej ich emisji w telewizji,
  • utrwalane wpierw na taśmie filmowej, która była wywoływana niemal w czasie rzeczywistym, aby służyć do natychmiastowej emisji telewizyjnej (tak transmitowano Olimpiadę w Berlinie).


Aby móc nagrywać transmisje telewizyjne także do późniejszego wykorzystania zbudowano specjalny wóz transmisyjny. Obraz wpadał przez kamerę u góry do jego ciemnego środka i naświetlał kliszę filmową. Była ona niemal natychmiast wywoływana i z niej to była wykonywana transmisja telewizyjna. Opóźnienie wynosiło około 1 minuty. Po emisji telewizyjnej zostawał zatem film na kliszy.

Wśród zachowanych materiałów jest m.in. mecz półfinałowy na berlińskiej Olimpiadzie Polska - Austria, w którym Polacy przegrali 3:1 i pożegnali się z finałem.


Fragment meczu polskiej reprezentacji

W 1942 roku wszystkie publiczne sale telewizyjne zostały zamknięte. Telewizja była oglądana nadal w 80 berlińskich szpitalach wojskowych oraz na nielicznych odbiornikach w prywatnym posiadaniu. Ze względu na zniszczenia infrastruktury spowodowanej przez alianckie bombardowania jesienią 1944 roku roku emisję wstrzymano.

Wsparcie

Wesprzyj dalszy rozwój serwisu internetowego Retronauta.pl. Nie blokuj i reaguj na reklamy, sprawdź poniższe strony naszych partnerów. W ten sposób zapewniasz sobie dalsze wiadomości z przeszłości za darmo.

Retronauta.pl na serwisach społecznościowych: